
W dniu 17 lutego 2018 r. o godz. 10 30, przy pomniku powstańców w Joachimowie –Mogiłach upamiętniającym bitwę stoczoną przez oddział Władysława Stroynowskiego z Moskalami 7 lutego 1863 roku we mszy św. polowej uczestniczyła delegacja uczniów naszej szkoły. Po mszy św. wszyscy zebrani mogli posilić się wojskową grochówką oraz ogrzać się przy ognisku. Podczas uroczystości odbył się również pokaz przekuwania kos w wykonaniu bolimowskiego kowala Edwarda Buczka. Na zakończenie można było obejrzeć ciekawą rekonstrukcję historyczną, w której wzięło udział ponad 30 osób, ubranych w stroje powstańcze i mundury wojska rosyjskiego z okresu powstania styczniowego.
Rys historyczny
W czasie powstania styczniowego lasy nieborowskie i bolimowskie były dogodnym miejscem do działań partyzanckich. Tu organizował partię powstańczą hrabia Władysław Stroynowski, naczelnikiem powstania w tym terenie został ks. Wincenty Kuderko. Na plebani proboszcza w Bolimowie przyjmowano rozkazy, gromadzono powstańców, zaopatrywano ich w kożuchy, które przywoził Jan Konopczyński. Partyzanci spalili mosty na Rawce i dzięki informacjom kolejarzy zatrzymywali pociągi, prowadzili rewizje, rekwirowali sprzęt wojskowy, aresztowali oficerów rosyjskich i odbijali uwięzionych.
Odział hrabiego liczył 150 ludzi, z których 40 uzbrojonych było w strzelby myśliwskie, reszta w kosy i pistolety. Przeciwko temu oddziałowi Rosjanie skierowali batalion strzelców z Łowicza (około 100 ludzi), odział gwardii z Warszawy (600 osób), kilka sotni kozaków z Łowicza, Skierniewic i Wiskitek.
7 lutego 1863 roku odziały te wkroczyły na teren Bolimowa, rano otoczono miasto i zaczęto przesłuchiwać mieszkańców. W tym samym czasie sotnie kozackie przeczesywały teren. Gdy zaatakowano powstańców, walka trwała 1,5 godziny. W tym czasie zginęło 100 żołnierzy rosyjskich, wielu zostało rannych, poległo 14 powstańców, 5 ranny wzięto do niewoli, odbito 4 oficerów rosyjskich, a także uwięziono bezbronną młodzież i maruderów.
źródło